swiat modelarstwa redukcyjnego to swiat magii... zapraszam
środa, 14 maja 2014
domek dla lalek test oświetlenia - kuchnia
No dobra nie mogłem sie doczekać i choć na krotko ale rozpaliłem kuchnię - wyszło całkiem całkiem... Tylko podłogę musze odkurzyć :)
całość instalacji chodzi na 3V zastanawiam sie tylko nad źródłem zasilania czy baterie ? czy może prosta ładowarka do telefonu przerobiona delikatnie ? Decyzja do podjęcia
wtorek, 13 maja 2014
domek dla lalek - kuchnia na ukończeniu
A wiec jak obiecałem kolejna seria zdjęć - robota idzie do przodu choć wizualnie niewiel sie zminiło :)
Nabyłem nową umiejętność- lutowanie, dzięki czemu można powiedzieć iż kuchnia została prawie zakończona i po założeniu oświetlenia w drugim dolnym pokoju będę mógł zamykać parter i przechodzić na 1 piętro :) no ale powoli, najpierw co się zmieniło
Do kredensu dodałem małe zdobienia zrobione z listewek i porzeźbiłem delikatnie frezarką co by jakiś wzorek ładnie sie wybijał, dodałem także imitacje kafli wstawiłem kran z kurkami i siatkę w odpływie. Mebel dorobił sie także oświetlenia (zdjęcia nocne jeszcze przede mną:)) całkiem nie wiem czemu nie ostre... poprawie się :)
z jajka niespodzianki, kawałka rurki metalowej i opakowaniu po czekoladkach udało sie złożyć taką lampkę i co... nawet świeci :)
niestety ze ścian wystają jeszcze kable :). Przy okazji podczas prac do zaznaczania etc użyłem cienkopisu ... Oj odradzam tego rodzaju zabawy przy budowie waszych domków dla lalek :). Niestety tusz przebija przez wszystko...
Nabyłem nową umiejętność- lutowanie, dzięki czemu można powiedzieć iż kuchnia została prawie zakończona i po założeniu oświetlenia w drugim dolnym pokoju będę mógł zamykać parter i przechodzić na 1 piętro :) no ale powoli, najpierw co się zmieniło
Do kredensu dodałem małe zdobienia zrobione z listewek i porzeźbiłem delikatnie frezarką co by jakiś wzorek ładnie sie wybijał, dodałem także imitacje kafli wstawiłem kran z kurkami i siatkę w odpływie. Mebel dorobił sie także oświetlenia (zdjęcia nocne jeszcze przede mną:)) całkiem nie wiem czemu nie ostre... poprawie się :)
z jajka niespodzianki, kawałka rurki metalowej i opakowaniu po czekoladkach udało sie złożyć taką lampkę i co... nawet świeci :)
niestety ze ścian wystają jeszcze kable :). Przy okazji podczas prac do zaznaczania etc użyłem cienkopisu ... Oj odradzam tego rodzaju zabawy przy budowie waszych domków dla lalek :). Niestety tusz przebija przez wszystko...
Subskrybuj:
Posty (Atom)