Aura nie do końca sprzyjała pracom malarskim - szczególnie że malowanie sprejami w domu odpadało :) a prawdziwej malarni sie jeszcze nie dorobiłem - musiałem wyjść na zewnątrz
Proces przebiegał 2 etapowo najpierw dach potem ściany
Wyszło jak wyszło - zdjęć to ja sie nie nauczę robić - fakt że sprzęt jaki jest taki jest ...
oczywiście najpierw trzeba było nakleić dachówki - wyszło całkiem fajnie ;)
no i maskowanie malowanie maskowanie malowanie i....
Mi się też robią takie meszki gdy maluję spray'em. Gdy malowałam plastikowe mebelki i nałożyłam drugą warstwę farby (wcześniejsza była sucha) najpierw mi je spęcherzyło, a jak farba wyschła to powstały takie wypukłe spękania i chcąc nie chcąc wyszedł mi efekt postarzenia.
OdpowiedzUsuńto dość normalne zachowanie przy 1 warstwie - ja to delikatnie szlifuje i nakładam kolejna wówczas powierzchnia jest gładka - podobnie jest w przypadku malowania drewna. Zgadzam się iż można w ten sposób wykonywać postarzenia i dodatkowe efekty przestrzenne
OdpowiedzUsuń