prace idą powoli ale do przodu
przede wszystkim skupiłem sie na artylerii oraz malowaniu burt
i tak
każde działo składa sie z 14 części malowane podkładem czarnym następnie czerwień i wash
okucia i lufy malowaną mieszanką farb czarnej i stalowej do polerowania
długo szukałem i testowałem różne techniki malowania drewna ostatecznie poszedłem w stronę jasno drewnianego podkładu jako farby bazowej a następne przecierki olejami poniżej 1 warstwa których ostatecznie zostało położonych 4
planuje jeszcze poniżej Linii wodnej psiknięcie białym - okręty były wówczas malowane specyfikami z domieszką ołowiu co miało je chronić przed obrastaniem. Na koniec pewnie dojdą delikatne zielenie i szaro białe
niestety mam poważne problemy z robienie sensownych mikro zdjęć ale mam nadzieje iż na dniach uda mi sie to niedociągnięcie poprawić
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz